Samson Punk

Był kiedyś pan
Na imię miał Samson
Mieszkał w wysokich górach
I lubił podróżować
Kochał gitarę swą
I często na niej grał
Dziewczyny nie doceniał
I w końcu został sam

Wyruszył w wielką podróż
Za siedem rzek i gór
Często po barach błądził
Przyjaciół nie miał już
Kochał gitarę swą
I często na niej grał
Na niebie ujrzał znak
I poszedł dalej w świat

Pewnego dnia
Gdy Samson szedł drogami
Napotkał czarodzieja
Co w zgodzie był z ptakami
Od tego spotkania
Minęło wiele dni
Samson wrócił do domu
Za sobą zamknął drzwi

słowa: G. Pniewski, K. Czerwiec
muzyka: M. Łapiński
data: maj 2005

powrót